Pan wyprowadzi życie me z przepaści.
W utrapieniu moim wołałem do Pana, *
a On mi odpowiedział.
Z głębokości Otchłani wzywałem pomocy, *
a usłyszałeś głos mój.
Pan wyprowadzi życie me z przepaści.
Rzuciłeś mnie na głębię, we wnętrze morza, *
i nurt mnie ogarnął.
Wszystkie Twe morskie bałwany i fale Twoje *
przeszły nade mną.
Pan wyprowadzi życie me z przepaści.
Rzekłem do Ciebie: *
«Wygnany daleko od oczu Twoich,
jakże choć tyle osiągnę, *
by móc wejrzeć na Twój święty przybytek?
Pan wyprowadzi życie me z przepaści.
Gdy gasło we mnie życie, *
wspomniałem na Pana,
a modlitwa moja dotarła do Ciebie, *
do Twego świętego przybytku.
Pan wyprowadzi życie me z przepaści.