Usta me głoszą Twoją sprawiedliwość.
W Tobie, Panie, ucieczka moja, *
niech wstydu nie zaznam na wieki.
Wyzwól mnie i ratuj w Twej sprawiedliwości *
nakłoń ku mnie swe ucho i ześlij ocalenie.
Usta me głoszą Twoją sprawiedliwość.
Bądź dla mnie skałą schronienia *
i zamkiem warownym, aby mnie ocalić,
bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą. *
Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca.
Usta me głoszą Twoją sprawiedliwość.
Bo Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją, *
Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin, †
od łona matki moim opiekunem, *
Ciebie zawsze wysławiałem.
Usta me głoszą Twoją sprawiedliwość.
Moje usta będą głosiły Twoją sprawiedliwość *
i przez cały dzień Twoją pomoc.
Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości *
i do tej chwili głoszę Twoje cuda.
Usta me głoszą Twoją sprawiedliwość.